#Audiospot

Polacy z Driel

W bitwie pod Arnhem generał Sosabowski i jego polska 1. Samodzielna Brygada Spadochronowa wykazali się niezwykłą odwagą i brawurowymi działaniami. Ich ogromne zasługi w wyzwalaniu Holandii zostały docenione oficjalnie dopiero niedawno. W przypadku wielu żołnierzy, uznanie nastąpiło już pośmiertnie, jednak dla członków rodzin bohaterów jest ona równie ważna.

Generał dywizji Stanisław Sosabowski, urodzony w Galicji w 1892 roku, był wysoko ceniony przez swoich żołnierzy. Walczył w Warszawie przeciwko niemieckim najeźdźcom Polski, a za swoje czyny był wielokrotnie odznaczany. Sosabowski uciekł przez Francję do Wielkiej Brytanii, gdzie objął dowództwo nad Pierwszą Samodzielną Polską Brygadą Spadochronową. Wielu z jego ludzi zginęło w bitwie o Arnhem.

Montgomery i Browning obarczyli Sosabowskiego osobistą odpowiedzialnością za niepowodzenie operacji Market Garden. Został zwolniony z dowództwa i opuścił armię w 1947 roku. Sosabowski zmarł na emigracji w Wielkiej Brytanii w 1967 r. i został pochowany w Warszawie.

Polski generał został wykorzystany jako kozioł ofiarny, na którego Montgomery i Browning mogli zrzucić winę za fiasko bitwy o Arnhem. Dopiero mieszkańcy Driel dostrzegli tragizm walki polskich żołnierzy, którzy ponieśli ciężkie straty w wyniku niesprzyjających okoliczności i złego planowania brytyjskiego naczelnego dowództwa. Postrzegają polskich żołnierzy jako swoich wyzwolicieli, z generałem Stanisławem Sosabowskim na czele.


Photos